Top Gear [2016]

Myślę, że nowy Top Gear nie będzie aż taki zły jak ten z Clarksonem, Mayem i Hammondem, ale na pewno nie będzie tak samo dobry. Prawdopodobnie obejrzę parę odcinków, a potem wydam ostateczny werdykt odnośnie programu.

 

Nowy TG będzie niczym innym jak TG USA według mnie, niby dobrze się ogląda ale Brytyjski TG oglądałem głównie dla trójcy komików motoryzacyjnych, jedni mówią że to debile a inni ich uwielbiają.

 

Widziałem tylko kilka albo kilkanaście odcinków TOP GEAR z Hammondem, Mayem i Clarksonem. Ale wiem, że ludzie ich polubili, w końcu tyle lat razem na ekranach telewizorów. Pamiętam ten program od małego. Największy błąd jaki popełnili, to właśnie to że nie zdołali utrzymać w programie całej ekipy. Przez ten jeden błąd, stracili bardzo dużo i wątpię że to odzyskają. Ludzie przeniosą się na nowy program tych trzech panów, a tego TOP GERA zostawią w cholerę. Na pewno część pozostanie i na pewno zdobędą jakichś nowych widzów, ale to nie będzie to samo i nie wróże wielkiego sukcesu nowemu sezonowi.

Sam ten krótki zwiastun jakoś mnie w ogóle nie zachęcił do obejrzenia tego. Prowadzący wydają się jakby na siłę chcieli być śmieszni.

 

Myślałem, że wątek będzie o nowym programie ze starą ekipą, a tu się promuje jakieś lipa, oj chłopcy. TG oglądało się zawsze dla ekipy, a motoryzacja była miłym dodatkiem. Wiadomo już coś o nowym Top Gear, kiedy będzie pierwszy sezon? Chyba nie widziałem żadnego zwiastuna do tej pory.

 

Nie. Nie nie i nie. Tysiące razy czytałem komentarze "Ten TG to już nie to samo" więc nie będę tego kolejny raz pisał. Moim zdaniem zdejmą to po max 3 seriach, albo powrócą do formuły prostego programu informacyjnego jak do połowy lat 90. Najbardziej wkurwi.. Wkurzające są te kampanie reklamowe Chrisa Evansa, w których próbuje być zabawny. LeBlanc dobrze wypada tutaj, bo to dobry aktor. Nie wygląda jakby wkładał serce w to co robi, raczej jakby grał samego siebie w świecie motoryzacji. O reszcie się nie wypowiem zbyt szeroko. Kogo oni tam mają.. Sabine, królową Nurburgring. Ona potrafi być zabawna na swój sposób, więc jest ten jeden plus. Eddie Jordan? A co on tam robi? Są jeszcze jacyś.. A nawet nie wiem kto, chyba kierowca F1. Na logikę wygląda to tak: "Wrzućmy wszystko co związane z motoryzacją do jednego wora, będzie fajnie". Nie będzie. Premiera pierwszego odcinka to podobno początek Maja, więc za kilka/kilkanaście dni.

 

Nie jestem jakimś wielkim fanem TG, ale poprzednie TG zawsze dobrze się oglądało. Hammond, May i Clarkson byli częścią i prowodyrami TG, którzy w dużej mierze nadawali charakter magazynowi motoryzacyjnemu. Nowa odsłona zapowiada się obiecująco, lecz pozostaje przyzwyczajenie do trójki poprzedników. Mogłaby tu zostać użyta inna nazwa, bo choć ramówka programu będzie pewnie podobna jak nie taka sama to i tak rozpoczyna się wszystko od nowa. Tak czy inaczej nie powinno być źle.

 

Przejęcie kury znoszącej złotej jaja nie spowoduje że kura będzie dalej to robić skoro będzie się ją inaczej odżywiać - zrobić z serialu wersję amerykańską. Jestem na nie. Zresztą oceny pierwszego trailera mówią same za siebie. Ludzie są na nie na przejęcie.

W dodatku takie same "coś" jest z feministycznym Ghostbusters.

 

Ja mówię że nowy TG będzie podobny teraz do wersja USA ta sama konstrukcja ale czegoś brak. Ja oglądam wersję USA ponadto oprócz Top Gear USA i top Gear Wielka Brytania jest jeszcze Top Gear Rosja, Top Gear Australia, Top Gear Chiny, Top Gear Korea.

 

Dzisiaj premiera nowego sezonu o 22:00 na BBC BRIT.

 

Kilka odcinków już zostało wyemitowanych i mam mieszane uczucia. Z jednej strony niby nie jest źle, auta, zadania, mała dawka humoru. Ale przy starej ekipie było tego wszystkiego dla mnie więcej. Ciekaw jestem czy będą specjalne odcinki jak chociaż pamiętna Patagonia.

 

Według mnie nie jest najgorzej ale ja to mówię traktuję to jak TG USA, wywalił bym na zbity... rudego, tych dwojga (Chris i murzyn)z TG Extra przypasowało mi do gustu za to że mają taką energię w tym co pokazują.

 

Matt LeBlanc nie chce Chrisa Evansa w Top Gear.​

​

Aktor znany jako Joey Tribbiani z kultowego serialu „Przyjaciele” postawił przedstawicielstwo BBC przed trudną decyzją.​

Matt LeBlanc zagroził, że opuści Top Gear jeśli Chris Evans nie zostanie wyrzucony ze składu. Powodem są „złośliwość i nieprzyjazne podejście” głównego prowadzącego program motoryzacyjny. Optymizmem nie napawają także słabe wyniki – oglądalność ostatniego epizodu spadła do 2,34 miliona widzów z poziomu 4,3 miliona dla debiutanckiego odcinka.

O tym, że same zarzuty Matta LeBlanca nie są bezpodstawne może świadczyć fakt, że podczas filmowania jednego z epizodów, Chris Evans zezłościł się i wrzeszczał na obecnych w studiu widzów. Poza tym, że ma problemy z obcymi ludźmi, nie dogaduje się także z resztą ekipy Top Gear. W dodatku źle reaguje na pochwały wymierzone w stronę Rory’ego Reida i Chrisa Harrisa, zaznaczając przy tym, że są oni nowi w świecie telewizji. To także jeden z powodów, dla których jest zdystansowany w stosunku do reszty.

Na ten temat wypowiedział się rzecznik prasowy Chrisa Evansa, twierdząc, że „nie doszło do dyskusji i nie zostały podjęte jakiekolwiek decyzje”. Już wcześniej pewne przesłanki świadczyły o tym, że ta dwójka jest wrogo do siebie nastawiona, co też zdementował Matt LeBlanc:

"Całe to gadanie o tym, że ja i Chris wojujemy ze sobą to jedno wielkie nieporozumienie. Jestem prawdziwym entuzjastą samochodowym, tak samo Chris. Spędzamy czas ze sobą, śmiejemy się, pracując ze sobą, staramy się robić wszystko jak najlepiej. On jest niesamowicie inteligentnym gościem."

Z drugiej zaś strony ciężko przejść obojętnie obok wielu negatywnych komentarzy w internecie na temat Chrisa Evansa:

"Niektórzy twierdzą, że jest zabawnym, inteligentnym, błyskotliwym prezenterem, który powinien stanąć na czele nowego Top Gear zamiast tego rudego dupka.

My wiemy, że zwą go Chris Harris."



Ba, jego imiennik zapracował sobie na przydomek „dobry”. Dogadał się także z przedstawicielstwem Top Gear – co też się nie spodobało Evansowi – dzięki czemu prowadzić będzie nowy program motoryzacyjny w sieci o nazwie Master of Sideways.

Można się spodziewać dłuższych, skrupulatnych testów supersamochodów, przywodzących na myśl to, co dotychczas można było oglądać na jego kanale Chris Harris on Cars. Do tego mają być realizowane ujęcia driftujących aut w zwolnionym tempie. Wszystko to z udziałem prawdziwego maniaka samochodów, który potrafi rozpoznawać modele po ich dźwięku. W dodatku rewelacyjnie radzi sobie za kierownicą – startuje w Blancpain GT Series.

www.antyradio.pl​

 

No i bardzo dobrze, ten człowiek mnie najbardziej w tym programie irytuje. Sądziłem że to Matt właśnie będzie osobą która zawali ten program ale okazało się być inaczej.

 

Cóż a mogła pozostać najlepsza trójka. Jednak po co, trzeba było kombinować i dostosować program pod homo, gendero oraz całą tą polityczną poprawność. Wyszło z tego wszystkiego jedno wielkie g*.
Sam Evans to jakaś porażka, jego głos jest tak irytujący, że budzi w człowieku agresję, poza tym jego twarz nie sprawia wrażenia skalanej inteligencją.

Cóż najlepsza trójka już nie wróci, ale jest szansa na choć małą poprawę usuwając Evansa. Jak najbardziej wolałbym zobaczyć na jego miejscu Harris'a razem z Mattem LeBlanc i Rory'em Reid.

W ogóle dziwię się że Evans prowadzi audycje radiowe z tak irytującym głosem, przecież go się nie da słuchać.

 

Ja dzisiaj obejrzałem pierwszy raz nową edycję (ten gdzie testowano starego i nowego Rolls-Royce'a) i mam identyczne odczucia. Podszedłem do tego jako kompletny świeżak, nie znałem opinii o poszczególnych prowadzących i od razu nie polubiłem Evansa. Łysy był nieco irytujący. LeBlanc i murzyn najlepsi. Na pewno będę teraz zasiadał co tydzień do telewizora i czekał na odejście rudego. W każdym razie podoba mi się nowy Top Gear. Stary nigdy jakoś specjalnie mnie nie wciągnął. Może dlatego, że nigdy nie przepadałem za Clarksonem.

@Zombisztajn
Normalnie. Irytował mnie swoim jestestwem. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Tak na poważnie, po prostu go nie lubiłem i tyle. Nie mam też sentymentu do starego Top Gear jak większość fanów tego programu.

 

Chris Harris jest właśnie dobrym prowadzącym. Jak już Kpuc napisał, ma w sobie tą energie i dobrze mu to wychodzi.
A co do starej trójki, dobre to że będą mieli swój program.
P.S, jak można nie przepadać za Clarksonem?

 

Pokemony są dziwne, nie zrozumiesz

Nie wiem czy chce oglądac ten top gear, ale przynajmniej jeden odcinek wypada zobaczyć, chociaż do amerykańskiego zbieram się już... Kiedy była premiera TG America? To od wtedy PS GT na fanpage puścili kilka filmików, dziewczyna już się na mnie obraziła, jak jej powiedziałem, że nie kupi biletów bo ma peugeota

 

Wygląda na to, że Chris Evans odchodzi z Top Gear.



#dobrazmiana